Kupując kartę pamięci w 2020 roku oczekujemy, że pozwoli ona na płynny zapis i odtwarzanie zdjęć i wideo w jakości 4K. Potrzebujemy też, aby na karcie zmieściło się dużo takich treści, a zapisane na niej aplikacje działały płynnie. Aby spełnić te wymagania karta pamięci musi spełniać konkretne standardy, o których opowiemy w dzisiejszym artykule.
Sprzedawane obecnie smartfony wspierają standard kart pamięci MicroSD. Teoretycznie każda taka zainstalowana w smartfonie powinna działać prawidłowo, w praktyce jednak bardzo często pojawiają się problemy - dane zapisywane na karcie pamięci odtwarzają się wolno, zapisane wideo nie działa płynnie lub praca całego urządzenia mocno spowalnia.
Dzieje się tak dlatego, że wiele dostępnych na rynku kart pamięci nie jest przystosowana do obsługi tak bardzo wymagających treści, które stały się dla nas codziennością. Mowa tutaj o zdjęciach i wideo, które z roku na rok posiadają lepszą jakość, a więc i zajmują więcej miejsca i na ich zapis/odtworzenie potrzeba więcej czasu, a także aplikacjach, które pobierają i generują coraz więcej danych.
Wybierając kartę pamięci trzeba zapoznać się z nowymi oznaczeniami, które producenci stosują na ich froncie:
- Kupując kartę pamieci do smartfona, warto poszukać modelu wspierającego klasę A1 lub A2. Karta pamięci z takim oznaczeniem świetnie sprawdzi się jako bardzo wydajne rozszerzenie pamięci w telefonie. Z powodzeniem będziemy mogli przechowywać na niej aplikacje, zdjęcia, filmy itd.
- Jeśli nie potrzebujesz najlepszej wydajności w działaniu aplikacji ani nie planujesz nagrywania wideo w najwyższej dostępnej jakości, to wystarczy, że wybierzesz kartę Class 10 i UHS-1.
- Obecnie każda kupowana karta powinna posiadać minimalnie klasę szybkości 10 (Class 10) i spełniać standard SDHC (do 32 GB). Słabszych nie warto kupować!